czwartek, 14 marca 2019

Obrona doktoratu w UK - ile trwa, co i jak?

No i jest. Koniec. Obroniona.


Co trzeba zrobić? Na pewno uzbroić się w cierpliwość. Anielską.. Oddałam pracę 13 grudnia. Wiedziałam, że pewnie przed Świętami się za dużo nie podzieje, ale miałam nadzieję że jakoś na początku stycznia to ogarną. Wstępnie datę obrony ustaliłam z egzaminatorami na 22 stycznia. W połowie stycznia dostałam maila od external examinatora że ciągle jeszcze nie dostał wydrukowanej pracy (teoretycznie obrona mogłaby się odbyć z samym pdf-em, ale wiadomo że to mało wygodne). Napisałam szybko maila do office, mój promotor też i rzeczywiście się okazało że jeszcze nie wysłali.. Leży u kogoś na biurku i czeka na zatwierdzenie. Już miesiąc. Po kolejnym mailu wysłali, ale obronę musiałam przesunąć, na 11 lutego. Potem mój internal examiner wprowadzał opinię po obronie do systemu przez 2 tygodnie.. Potem PGR Administrator musiał to zatwierdzić (2 maile ode mnie i poszłam tam osobiście prosić go, żeby to zrobił szybciej). Potem internal czytał poprawki i zatwierdzał. Ja wysłałam wersję ostateczną do systemu. Potem znowu PGR Administrator (1 mail i 2 dni czekania). No i na końcu dostałam ten list, z datą 13 marca. Więc dokładnie 4 miesiące od wysłania pracy..

Sama obrona była ciekawa, męcząca, długa. Prawie 5h. Nie zawsze tak jest, taki mi się trafił external. Obrona w UK jest zamknięta, dwóch egzaminatorów (internal z macierzystego uniwersytetu i external spoza) i kandydat. To łatwiej niż w Polsce. Najczęściej się kończy z minor corrections, czyli małe poprawki w tekście. Nie znam nikogo, kto by skończył bez poprawek. Jest za to jeszcze możliwość major corrections, wtedy najczęściej trzeba wrócić do labu i coś jeszcze zrobić. Po obronie u nas ludzie z labu organizują małe przyjęcie, wcześniej jest dobrowolna składka. I są prezenty. Ja dostałam bluzę uniwersytecką, czapkę Manchesterową i kwiaty. No i kartkę z podpisami.

Kolejny etap zamknięty. Uhhh!





Jak zwykle dużo nie napiszę, bo już się dziecko obudziło... lecę!

9 komentarzy:

  1. Sylwio, a raczej Pani doktor - GRATULUJĘ !!! Teraz możesz już się zająć życiem - inaczej !!! Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdeczne gratulacje! Z pewnością osiągnięcie takiego stopnia w karierze naukowej kosztowało cię mnóstwo pracy, energii i wyrzeczeń. Jestem jednak przekonana, że na takim etapie kariery odczuwasz ogromną satysfakcję i zadowolenie. Życzę Ci dalszych sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super że się udało! Ja dopiero co stoję przed wyborem pierwszego kierunku i myślę, że zdecyduję się na informatykę w http://www.wseiz.pl/pl/studia/wydzial-zarzadzania/informatyka . A czy później dojdę aż do doktoratu to się zobaczy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy wybór. Choć zerknij sobie też na ofertę tej uczelni https://www.ssw-sopot.pl/wzornictwo/ , ponieważ wzornictwo nie jest aż tak popularne a jednak absolwentów po tym kierunku brakuje na rynku pracy

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za opisanie przebiegu obrony:)Do mojej obrony zostały 2 dni. Panikuję. U mnie na UEWr czas od oddania rozprawy do ostatecznej obrony to 11 miesięcy, wszystko musi swoje odleżeć, zwłaszcza w trybie zdalnym, więc chyba mamy trochę gorszą biurokrację. Mam nadzieję, że to nie będzie trwało 5 godzin.

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie się obroniłam. Cała obrona trwała prawie 3 godziny, a to i tak wg mojej promotorki szybko, bo sprawnie odpowiadałam na pytania i część komisji nie chciała zadawać własnych pytań. Jeśli komuś miałoby to pomóc, u mnie na UE głównie skupiano się na pytaniach dotyczących metodologii badań i dopytywano o szczegóły pracy. Miałam też przygotowane materiały do prezentacji i grafiki do wyświetlenia z najważniejszych rzeczy związanych z tematem, np. dotyczące uwag w recenzji i wniosków z badań (ponad 30 grafik oprócz autoreferatu). Bardzo się to przydało, bo komisja widziała, że jestem dobrze przygotowana i nie zadawano dodatkowych pytań. Podstawa to znać własną pracę, oczytać się w temacie (a to akurat nie problem, bo kiedy się pisało, to się oczytaliśmy) i nie dać się zagiąć na nazwach związanych z metodologią badań. Życzę wszystkim doktorantom powodzenia na obronie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy wpis. Obrona doktoratu wszędzie się trochę różni

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo przydatny artykuł, właśnie szukałem takiej infromacji :)

    OdpowiedzUsuń